Do roku 1945 w budynku mieściła się wozownia, stajnia i pomieszczenia gospodarcze Parafii Świętego Jakuba w Olsztynie. Zabudowania oraz ogród, który znajdował się obok budynki, po II wojnie światowej władze komunistyczne odebrały parafii. Niszczejące zabudowania gospodarcze z czasem zaczęły popadać w ruinę. Budynek był częściowo spalony, zaniedbany i zdewastowany. W zasadzie pozostały tylko mury, część stropu i mur miejski, do którego budynek przylega.
Pod koniec 2012 r. ruszyła rewitalizacja budynku. Gruntowne prace przeprowadziło Przedsiębiorstwo Budowlane „Skorłutowski”. Firma wykonała część nowych stropów, nową konstrukcję dachu, nowy dach, nowe instalacje wewnętrzne. Budynek został odnowiony solidnie. Prace nie były łatwe, wymagały nadzoru archeologicznego oraz konserwatora zabytków. Część ścian opartych jest i zbudowanych na murze obronnym, te części zostały odsłonięte, aby zachować styl i piękno historycznych wnętrz.
Kiedy dziś patrzy się na budynek, aż nie chce się wierzyć, że była to zupełna ruina.

